sobota, 2 marca 2013

Spotkanie Klubu Książki


Zapiski hinduskiej służącej” Baby Halder to książka opisująca autentyczne wydarzenia z życia autorki, z jednoczesnym ukazaniem hinduskiej kultury i obyczajowości wymagającej od kobiety uległości i bezwzględnego posłuszeństwa wobec mężczyzn .Kobieta traktowana jest jako człowiek gorszej kategorii z podrzędną funkcją w społeczeństwie,zawsze zależna od głowy rodziny męża,ojca lub brata.
Baby Halder urodziła się w Kaszmirze.Jej dzieciństwo upłynęło na częstym przenoszeniu się z miejsca na miejsce , bo ojciec był żołnierzem.Dodatkowo sytuacja skomplikowała się wtedy,gdy opuściła ich matka,a ojciec nie stronił od alkoholu i nie obdarzał dzieci ciepłem i miłością.
Co jakiś czas ojciec zmienia partnerki,które nie interesują się jego dziećmi.Nikt nie dba o to by dzieci uzyskały wykształcenie.Macochy, że traktują Baby.Żeby pozbyć się kłopotu ojciec wydaje ją za mąż w wieku 12 lat za dużo starszego mężczyznę.,nie upewniwszy się jakim jest człowiekiem..W domu małżonka Baby musiała znosić chłodne traktowanie,obojętność,kłótnie,ale też przemoc fizyczną,nękanie psychiczne i biedę.
Po wielu latach autorka młoda osoba postanowiła zawalczyć o siebie i swoją godność i o lepszy los dla trójki dzieci.Porzuciła męża i wyjechała do Delhi .Życie w nowym miejscu było ciężkie.Była służącą,która znów musiała znosić obelgi ze strony pracodawców,aby utrzymać siebie i dzieci.
Jej los się odmieni ,gdy zostaje zatrudniona jako pomoc domowa u profesora antropologi Prabodha
Kumara.To profesor dostrzegł jej zainteresowanie książkami i to on nakłonił ją do spisania na papierze swojego życia.Podarował jej pióro i zeszyt.Tylko tyle i aż tyle,wystarczyło okazać dobroć i zainteresowanie ,a losy kobiety diametralnie się zmieniły.
                                             
                                                                                
                                                                             

                                                                                
                                                                      
                                                                            
            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz